Strony

sobota, 30 lipca 2011

Kolejna kiełbasa wyborcza !

Wyborcze 100 mln?

PIWNICZNA-ZDRÓJ. Jeśli czterech polityków przed wyborami mówi, że załatwiło sto milionów na budowę drogi, ile mamy pieniędzy na inwestycję? Odpowiedź brzmi: na razie zero złotych.

Droga do Mniszka czy droga do wyborów? Fot. (ALF)
Posłowie Andrzej Czerwiński, Tadeusz Patalita i Ireneusz Raś oraz Marian Cycoń, burmistrz Starego Sącza - wszyscy deklarują, że załatwili pieniądze na budo wę połączenia transgranicznego Piwnicznej ze słowackim Mniszkiem nad Popradem. Cezary Grabarczyk, minister infrastruktury obiecał im 120 mln zł na budowę.
- Dopilnujemy, żeby tej obietnicy dotrzymał - mówi poseł Raś, który odwiedził ministra infrastruktury w towarzystwie burmi strza Cyconia. Skorzystali z okazji, że w czwartek w Warszawie odbyła się Rada Krajowa PO, która zatwierdziła listy wyborcze.
Z tej sposobności skorzystał również burmistrz Piwnicznej Edward Bogaczyk, wraz ze swoim zastępcą oraz posłami Platformy Obywatelskiej Andrzejem Czerwińskim i Tadeuszem Patalitą. Również oni zapukali do gabinetu ministra infrastruktury Cezarego Grabarczyka.
Rozmawiali z nim o szczegółach dofinansowania wspólnego ze Słowakami przedsięwzięcia, czyli długo oczekiwanej budowie transgranicznego mostu na rzece Poprad. Minister poinformował delegację, że udało się zaoszczędzić około 300 mln zł na budowie dróg krajowych i autostrad i z tej rezerwy będzie starał się wygenerować pieniądze potrzebne na realizację polsko-słowackiej inwestycji.
- Ze strony ministra Grabarczyka padła obietnica, której zamierza dotrzymać. Wystąpił już do ministra finansów Jacka Rostowskiego o zabezpieczenie 120 mln zł na tę drogę - informuje Andrzej Czerwiński. - Teraz formułujemy umowę międzynarodową. Strona słowacka nie żąda od nas pienię dzy, ale zapewnienia, że one będą, po to, żeby im nie przepadła dotacja z Unii Europejskiej - dodaje. Podkreśla, że już początkiem roku Cezary Grabarczyk zapewniał, że znajdą się pieniądze na budowę ronda i drogi dojazdowej do mostu, który w całości wybudują za unijne pieniądze Słowacy.
Ministerstwo Finansów zapewnia, że inwestycja jest bardzo ważna dla administracji publicznej, ale nie wspomina nic o tym, ile pieniędzy i kiedy na nią przeznaczy.
- Rozmowa z władzami Piwnicznej-Zdroju i posłami dotyczyła przygotowania i ogłoszenia przetargu na realizację tego zadania. Koszt projektu zostanie oszacowany dopiero podczas przygotowywania przetargu - zaznacza Mikołaj Karpiński, dyrektor Biura Informacji i Promocji Ministerstwa Infrastruktury.
Wczoraj burmistrz uzdrowiska wraz z swoim zastępcą pojechał na Słowację omówić szczegóły rozpoczęcia i realizacji budowy mostu na Popradzie.
- Dobra wiadomość jest taka, że naszym sąsiadom udało się wynegocjować w Brukseli dłuższy termin zakończenia inwestycji, czyli koniec sierpnia 2013 r. - podkreśla burmistrz Bogaczyk. - W ostatnim kwartale tego roku ruszają z przetargiem na budowę mostu, a w grudniu z pracami - dodaje.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad - jak zapewnia wiceburmistrz uzdrowiska - jest przygotowana w pełni do realizacji zadania, czeka jedynie na pieniądze. Jeżeli je otrzyma w październiku ogłosi przetarg, w grudniu go rozstrzygnie, w lutym podpisze umowy z wykonawcą, a w marcu ruszy budowa ronda i drogi dojazdowej. Nowa przeprawa transgraniczna byłaby gotowa w maju 2013 r.
- Myślę, że te pieniądze się znajdą, bo przecież zbliżają się wybory. Partia rządząca będzie chciała się pokazać z jak najlepszej strony - liczy Tomasz Kmieciak, za stępca burmistrza Piwnicznej-Zdroju. I chyba nie jest w błędzie. Bo wszystkie wymienione osoby, z ministrem Grabarczykiem włącznie będą kandydować na posłów.
Alicja Fałek, (MONK)

cyt. za www.e-dp.pl