Strony

sobota, 11 lutego 2012

W odpowiedzi na post o medialnym natarciu Cezara:

Czytelnik pisze: 

"Niedługo burmistrzowi zabraknie wymówek, którymi będzie mógł usprawiedliwiać swoją nieumiejętność rządzenia gminą, ot wydawać by się mogło że różnego rodzaju klęski żywiołowe są dla naszego cezara wybawieniem, gdyż przykładową powódź można obarczyć o wszystkie problemy gminy, od nieudanej inwestycji na Kicarzu po problem biednego pana Heńka któremu krowa daje skwaśniałe mleko. Oczywiście chciałoby się wierzyć, że działania burmistrza to rzeczywiście jego nieudolność a nie wyrachowanie i pchanie pieniędzy do własnej kieszeni"


11 lutego 2012 01:11