czwartek, 20 czerwca 2013
Przekomiczny ten "apel" pani Paluchowej, redaktor naczelnej Znad
Popradu, do urzędników i Radnych. Od tych pierwszych oczekuje
comiesięcznego przygotowania biuletynu informacyjnego dla mieszkańców na
temat "działalności samorządu i lokalnych władz".Od Radnych oczekuje
natomiast, że będą redakcję, czyli ją, informować o problemach
mieszkańców.
Radzę pani redaktor naczelnej, aby REGULARNIE bywała nietylko na sesjach
Rady, ale i komisjach. Pani Paluch na komisjach nie bywa prawie wcale, a
na sesjach jest też niezawsze. Aby "skonstruować" relację z sesji,
często wystarczy jej przejrzenie nagrania z tej właśnie sesji. To trochę
mało, aby pisać o pracy Radnych ze zrozumienim!
Tym bardziej, że redaktor naczelna tak naprawdę chyba nie jest
zainteresowana tym, nad czym radzą Radni, a jej relacje z posiedzeń Rady
świadczą conajmniej o tym, że nie zna kontekstów wielu spraw, które
usiłuje przedstawić mieszkańcom
Subskrybuj:
Posty (Atom)