Strony

poniedziałek, 6 października 2014

Przyznam, wcześniejszy wpis jest dość długi, ale przedstawiam go z "premedytacja" chociaż zwykłemu śmiertelnikowi "urzędowy język" niewiele mówi.
Rzecz polega na tym, ze w każdym normalnym, cywilizowanym miejscu pracy, zakładzie, spółce, gdziekolwiek bądź, osoba która
- źle rozlicza delegacje
- wyjeżdża na delegacje z których nic potem nie wynika
- źle wypłaca zaliczki własnym pracownikom na te właśnie delegacje
- nie potrafi dopilnować i rozliczyć swoich podwładnych
- nie zwraca wadium w terminie
- nie potrafi dopilnować warunków przetargu
 - i wreszcie mówi swoim wyborcom "jak wam się nie podoba to się przeprowadźcie gdzie indziej ..."

zostałaby ZWOLNIONA w trybie natychmiastowym, z nakazem uzupełnienia braków z własnych środków 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz