Strony

poniedziałek, 6 października 2014

Tak na marginesie ....

wszystkie towarzystwa "współpracy" "przyjaźni" "wymiany doświadczeń" powstają tylko po to, żeby można było w świetle prawa, uchwalonego statutu tegoż "towarzystwa" pojechać na imprezę, "popijawę" i dobrze się zabawić a do tego wziąć jeszcze parę ładnych złotych za wyjazd "w delegację"

Swoja drogą,  warto by rozliczyć obecną władze z tych wyjazdów zagranicznych.
Węgry, Słowacja, Ukraina etc etc, czy jakieś wymierne korzyści nam to przyniosło?

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz