Strony

sobota, 4 stycznia 2014

WIEŚCI Z RYNKU:

Wieści z RYNKU:"...popatrzcie do czego doprowadziła Skarbniczka naszego grodu! tak zakichanie gospodarowała,że nie ma pieniędzy! Na dodatek nie spływają te obiecane przez unię!..." mówią szeregowi pracownicy budżetówki. Nic bardziej mylnego! pieniądze z unii przyszły,zgodnie z umowami! Gospodarzyła tak,jak jej KAZANO.A kazano tu,czy tam DAĆ,mimo,że nie było tych wydatków w planie budżetowym. Burmistrz "KUPIŁ" sobie -teraz -Łomnicę( Lesiu! gdzie jesteś?nadto przycichłaś!),wcześniej Wierchomlę( tak radny Keklak,jak i zmieniający małomiasteczkową na stołeczną rzeczywistość Sołtys,są tylko ciałem.Milcząco aprobują tę rzeczywistość).Młodowa nie musiał,bo radnym jest jego jakiś pociotek,ponoć często będący pod ......... No więc duże wsie ma już po swojej stronie. Nawet małą Kokuszkę można kupić placem zabaw. Koszty są nieistotne! Chcieliście, macie! Można ubiegać się o reelekcję, bo przecież każdy następca może nie zdzierżyć i chcieć rozliczyć to sobiepaństwo
lewa półkula mózgu odpowiada za myślenie ,logiczne myślenie, jeżeli jest prawie martwa to jak ci bezradni mogą myśleć i mówić logicznie.Wszyscy wiemy ,że taki stan rzeczy jest bezwzględnie związany z przeszłością człowieka. Trudności jakie napotykali(duży mróz,daleko do szkoły, niskie ciśnienie bo to góry) w życiu teraz dają znać o sobie.Ludzie Ci chcą przetrwać a nie budować wspólnie lepsze jutro.Jestem pewien ,że w Piwnicznej i Gminie jest wielu mądrych ,młodych ludzi,którzy nie mają problemów związanych z przeszłością i złymi nawykami nabytymi w walce o przetrwanie. Dajmy im szanse w wyborach,zmieńmy obecny stan rzeczy, to zależy tylko od nas. samych. 
POMYŁKA! Nasi radni nie mają nic do powiedzenia ,toteż NIC nie mówią. No,chyba,że są to słowa wysławiające wszystkie dodatnie cechy ,którym niewątpliwie wykazuje się nasz burmistrz. Tyle ma tych zalet,że ja wyliczać nie będę.Jako,że upublicznianie ich jest konieczne do dobrego samopoczucia władzy,czynią to na sesjach radni, a czasem także sołtysi czy osiedlowi. Jedzą,choć nie są głodni,ale tylko wtedy,kiedy bankiet jest opłacany z publicznych pieniędzy. Z piciem jest podobnie.

Nowy komentarz do posta "Bezsilność,ciągłe uderzanie głową w mur głupoty .

POMYŁKA! Nasi radni nie mają nic do powiedzenia ,toteż NIC nie mówią. No,chyba,że są to słowa wysławiające wszystkie dodatnie cechy ,którym niewątpliwie wykazuje się nasz burmistrz. Tyle ma tych zalet,że ja wyliczać nie będę.Jako,że upublicznianie ich jest konieczne do dobrego samopoczucia władzy,czynią to na sesjach radni, a czasem także sołtysi czy osiedlowi. Jedzą,choć nie są głodni,ale tylko wtedy,kiedy bankiet jest opłacany z publicznych pieniędzy. Z piciem jest podobnie.

Nowy komentarz do posta "Bezsilność,ciągłe uderzanie głową w mur głupoty ...

Właścicielu bloga! Poprzedni komentarz dot. oszustw był mój. Mam nadzieję,że magistrat zareaguje i będziemy mieli(ja na pewno!) możliwość publicznego udowodnienia naszych twierdzeń o niegospodarności,przekraczaniu uprawnień,poświadczania nieprawdy, itd. Następnych gróźb karalnych już nie ignoruj.

Nowy komentarz do posta "Bezsilność,ciągłe uderzanie głową w mur głupoty ...

Po co męczysz gdzieś tam!Przenieś się do pracy w magistracie! Tutaj ZABRONIONE jest myślenie o dobru gminy,jej mieszkańców. WOLNO myśleć tylko o tym jak dorobić dodatkowe pieniądze,ale tak,żeby przy okazji mógł coś dostać burmistrz. TRZEBA myśleć o tym jak i co zrobić,żeby kanty i oszustwa nie wylazły,lub wyszły nieprędko,bo wtedy jest szansa,że się przedawnią. Ot,taka polityka ROZDAWNICTWA SWOIM,znana z minionych (ponoć) czasów,stworzona i stosowana przez indywidua zwane HOMO SOWIETIKUS.