Strony

wtorek, 4 lutego 2014

I chociaż pani R.N., nieszczęsna urzędniczka, która prawdopodobnie dostała od swojego szefa wypowiedzenie stosunku pracy, a tym samym odebrano jej możliwość dalszego wiernego, ale może nie zawsze zgodnego z prawem służenia swojemu szefowi, nigdy nie była sympatyczna, to jednak dziwię się że do tego doszło. Nie była mi sympatyczna, bo była i jest pretensjonalna, arogancka i traktująca swoje vis a vis, czy był to petent, radny czy sąsiad jak bezrozumnego debila, to jednak objektywnie muszę przyznać, że szef pozbywa się z grona swoich gminnych ekspertów "od wszystkiego" akurat tego najlepszego. Pani R.N. ma skończone "normalne" studia techniczne, a nie tak jak te inne księżniczki jakieś zaoczne politologie czy inne fanaberie zakończone licencjatem dopiero w wieku mocno przedbalzakowskim. Ale cóż pani R.N., szefa pani zna od lat. I powinna pani wiedzieć, że jego łaska na pstrym koniu jedzie.
Na portalu piwnicznainfo napisano dosc jednoznacznie:(cicero 102 2014-02-03 11:45)
"Za te wszystkie komentarze wyleciała z pracy osoba realizująca ten projekt. Wy się śmiejecie z wypowiedzi i zachowania burmistrza,a z pracy wylatuje urzędnik. Za to,że nie wlał burmistrzowi rozumu do głowy przed pod podpisaniem zaproponowanego mu projektu.Popatrzcie na myślącego piwniczanina. Tam dopiero dzieje się". Czy ta pani RN rzeczywiście straciła pracę? Jeśli tak to chyba w zachowaniu wodza należy doszukiwać się wejścia na wyższy poziom frustracji. 

Hej-piwniczanie zaglądajcie czasami na link do Piwniczna info, tam też jest ciekawie:
http://www.piwniczna.info/index.php/temat-miesica/1292-szach-krolowi-wygra-krol-niech-yje-krol 
to prawda. Nowakowa od zawsze broniła swojego szefa.Taktownie prostowała wygadywane przez niego bzdury. No i po co jej to było? Pamiętajcie urzędnicy,mający przypisane do swojego stanowiska podejmowanie decyzji,na każdego z was przyjdzie kryska. Jak na Matyska.Nikt z was,wypełniających swoje obowiązki niczego nie będzie się spodziewał,bo ostatecznie to burmistrz podpisuje zaproponowane rozwiązanie,podejmuje decyzję. I tak odpowiecie właśnie WY,wypełniający JEGO polecenia. Zobaczycie!!! 
Jest takie stare powiedzenie:SŁUŻ MU WIERNIE,ON CI PIERDNIE.Powiedzenie to ma swój rodowód w sowieckiej Rosji. Burmistrz tę maksymę wyssać musiał z mlekiem, bo z upodobaniem od kilku lat ją stosuje. Kto pamięta cokolwiek z historii znajdzie analogię do działań "Słoneczka" Dżungaszwili,bardziej znanego jako towarzysz Stalin. Posłużył się oddanymi mu generałami,zbudowali oni potęgę militarną,ale nie zdążyli dokończyć,bo on ich wykończył. Potęga stała na glinianych nogach i wiadomo jak się to skończyło...Wtedy,tam pomogła Ameryka. Nam nie pomoże,bo kilka lat temu burmistrz skutecznie odstraszył amerykańskich inwestorów. Może -bezczelni- nie chcieli podzielić się kasą? A może ktoś zna inny,prawdziwy powód? 
Spać nie możecie? Świt blady,a wy już przeciwko władzuni spiskujecie? Popatrzcie słoneczko,ślicznie jest. Składać czołobitne podziękowania za to burmistrzowi! przecież to na pewno jego zasługa.Wypowiedź byłego naczelnika L.M. /zasłużył się kontaktami z Matką Boską. Nikt tego nie mógł sprawdzić,bo działo się to we snach/ jednoznacznie wskazuje na to,że się czepiacie. A taaakie inwestycje są! To,że nie poprawiło to życia społeczności,nie poprawiło sytuacji ekonomicznej miasta,a wręcz przeciwnie prowadzi do niewypłacalności,nie ma znaczenia. Burmistrz ma spełniać swoje marzenia,żywcem wzięte /sam nie jest w stanie niczego wymyślić/ z lektury szkolnej o Piotrusiu Panu
kwiaty i dary mamy składać przy hali
a może przy kapliczce?
Na tym portalu nie ginie nic ;) co najwyżej po kilku dniach wraca na swoje miejsce
przyszedł już czas pożegnać wielkiego cłowieka i wraz z nim jego projekty rujnujące Piwniczną Zdrój.Zdjęcie nowej hali sportowej odzwierciedla nie tylko myśl cyborga ale również myśli radnych bezradnych.Ktoś napisał o możliwości połączenia młodości z doświadczeniem,to rzeczywiście doskonały pomysł.To połączenie to szansa dla nas wszystkich, nie prywata,nie obłuda i kłamstwa ale lepsza przyszłość dla wszystkich, dla młodych i starszych.Na pewno będzie trudno przekonać twardogłowych do zmiany myślenia ale trzeba spróbować bo inaczej marazm i miernota Nas wykończy.
Pytanie dla spostrzegawczych: na portalu piwnicznainfo zaginęła "gdzieś" wiadomość omawiająca medialne objawienie naszego wodza. Ktoś wie coś na ten temat? Jeszcze wczoraj tam była. Aż strach pomyśleć że w równie niewyjaśnionych okolicznościach mogą zacząć znikać opozycjoniści względem poczynań lokalnego dyktatora:)
No proszę. Czyżby mimo swego zapracowania dla dobra gminy nasi reprezentanci znajdowali czas na uprawianie intryg rodem z telenowel brazylijskich? Warto rozważyć możliwość zainstalowania kamer w pomieszczeniach UMiG by wyborcy mieli możliwość śledzenia działań swych pupili. Taki nasz lokalny "Big brother". Nawiasem mówiąc ciekawe, czy gdy gdy statek pójdzie na dno, kapitan stanie na wysokości zadania i opuści go jako ostatni z honorem? A może wcześniej będzie poświęcał swych marynarzy? Barwna telenowela może się łatwo zamienić w dramat obyczajowy. Interesujące
W sprawie powierzania losów miasta i gminy ludziom młodym podtrzymuję swoją tezę dotyczącą demokracji: wybory są tym narzędziem, które winno stanowić swoistą nagrdę dla zasłużonych oraz karę dla tych, którzy sprzeniewierzyli się idei pracy na rzecz dobra współnego. Te same mechanizmy dotyczą młodszych, jak i starszych "aktywistów". Trudno natomiast nie zgodzić się z twierdzeniem, że to w głównej mierze ludzie młodzi stanowią siłę napędową działań konstruktywnych, choć nierzadko- z punktu widzenia bojących się ryzyka konserwatystów-karkołomnych i pozornie niepotrzebnych. Równie chwalebną ideą wydaje się powierzenie sterów władzy składowi "mieszanemu" na fotelach zarządców, na zasadzie sprzężenia dla współnego celu zapału i doświadczenia. Koncepcji nie brak. kwestią otwartą pozostaje ile z nich uda się zrealizować. Innymi sowy:- jakie wybory przyniosą jesienne wybory. 

rzymianin 
Pytanie dla spostrzegawczych: na portalu piwnicznainfo zaginęła "gdzieś" wiadomość omawiająca medialne objawienie naszego wodza. Ktoś wie coś na ten temat? Jeszcze wczoraj tam była. Aż strach pomyśleć że w równie niewyjaśnionych okolicznościach mogą zacząć znikać opozycjoniści względem poczynań lokalnego dyktatora:)