a ja myślę ,że ludzie z naszego miasta i gminy potrzebują czasu .
To nie same
matoły i układowicze oni też zaczną myśleć, może z opóżnieniem ale przecież
lepiej późno niż wcale.
Ja nie będę bronił ludzi z naszej gminy i miasta ale
myślę ,że to nie ich głupota ale ich łatwowierność przywiodła Nas wszystkich na
krańce ludzkiej wytrzymałości gdzie kłamstwo za prawdę się podaje. Oczywiście
prawdą jest ,że granica między głupotą a łatwowiernością jest wyjątkowo cienka i
łatwo ją przekroczyć ale ja jestem w najgorszym przypadku za naiwnością naszej
społeczności.
Tak to pewne, potrzebujemy czasu żeby ziarno od plewy odróżnić
ale:
"Teraz, gdy już nauczyliśmy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać
pod wodą jak ryby ,
brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi
jak ludzie"
George Bernard Shaw
To najtrudniejsze zadanie i zawsze
będzie przed nami.
niedziela, 11 maja 2014
Komunijny prezent
O
obligacjach.
Żle się żyje za nasze, że mu ciągle mało?
Na koszt naszych wnuków teraz się zachciało?
Opowieść o tym jak na XLII Sesji Rady Miasta i Gminy, Radni przegłosowali propozycję burmistrza obdarowania każdego w tym roku przystępującego do Pierwszej Komunii "prezentem ".
Wam, pierwszokomunijny prezent burmistrz zafundował
Obligacje w banku, Wam wyemitował.
Za laty czternaście, jak już wyrośniecie
Będziecie sprzątali burmistrzowe śmiecie.
„Onego“ już nie będzie na gminnym urzędzie
Ale długi po „Onym“ spłacać trzeba będzie.
„Onego“ Alzheimer albo prokurator pewnikiem pogoni
On się demokratycznym mandatem zasłoni,
Że On nie kot w worku i wszyscy wiedzieli ,
Kogo wybierają i kogo by chcieli.
W objęciach Alzheimera lub starczej demencji
Będzie żył dosadnie na zusowskiej pensji.
Jak to często bywa w czasach demokracji
Że Polak przed szkodą , nigdy nie ma racji!
Apel więc do rodziców : dla dobra wspólnego,
nie wybierajmy więcej „Wujaszka Swojego“
Żle się żyje za nasze, że mu ciągle mało?
Na koszt naszych wnuków teraz się zachciało?
Opowieść o tym jak na XLII Sesji Rady Miasta i Gminy, Radni przegłosowali propozycję burmistrza obdarowania każdego w tym roku przystępującego do Pierwszej Komunii "prezentem ".
Wam, pierwszokomunijny prezent burmistrz zafundował
Obligacje w banku, Wam wyemitował.
Za laty czternaście, jak już wyrośniecie
Będziecie sprzątali burmistrzowe śmiecie.
„Onego“ już nie będzie na gminnym urzędzie
Ale długi po „Onym“ spłacać trzeba będzie.
„Onego“ Alzheimer albo prokurator pewnikiem pogoni
On się demokratycznym mandatem zasłoni,
Że On nie kot w worku i wszyscy wiedzieli ,
Kogo wybierają i kogo by chcieli.
W objęciach Alzheimera lub starczej demencji
Będzie żył dosadnie na zusowskiej pensji.
Jak to często bywa w czasach demokracji
Że Polak przed szkodą , nigdy nie ma racji!
Apel więc do rodziców : dla dobra wspólnego,
nie wybierajmy więcej „Wujaszka Swojego“
Subskrybuj:
Posty (Atom)