To
co najlepiej potrafią robić nasze władze,to płonąć świętym oburzeniem.
Słuchając wypowiedzi tych wybrańców narodu i reprezentujących ich
dyrektorów placówek budżetowych, można odnieść wrażenie,iż tu nad
Popradem zgromadziła się cała armia ludzi nieskazitelnych
moralnie,obdarzonych wysoką kulturą i wrodzoną kindersztubą. No istne
prawdziwe autorytety i to w sprawach wszelakich. Nic,tylko ich słuchać i
postępować
zgodnie z tym co nauczają.Jeżeli chodzi o ocenę innych, nasi wybrańcy
narodu doskonale wiedzą kiedy,co i jak należy czynić,aby być człowiekiem
uczciwym,przyzwoitym i godnym najwyższego szacunku.Właściwie
Piwniczanie powinni być im wdzięczni i codziennie dziękować Stwórcy,że
sprawił,iż mamy tak wspaniałą władzunię.Ale mieszkańcy jakoś nie chcą
tej wdzięczności okazywać. Nawet ci,którzy są "przy korycie".
Zdecydowana większość gardzi nimi i ma ich głęboko w wiadomym miejscu. I
słusznie. Bo jakimż autorytetem i dla kogo mają być ci wybrańcy narodu?
Kogóż wśród nich widzimy i
czwartek, 26 czerwca 2014
Gdyby
nie Admin, to użyłabym słów mało cenzuralnych,bo pisanie o tym,że pani
R.N. miała wiedzę na temat nadużyć w magistracie jest nadużyciem
właśnie.
Wycofanie się z inwestycji pn. kanalizacja jest totalną głupotą i
/owszem/ działaniem przeciwko gminie, ale /niestety/ nie jest
karalne,czyli nie ma mowy o nadużyciach. Jest tylko mowa o totalnej
bezmyślności,za którą zapłacą realnie mieszkańcy!!!
Tylko tyle i aż tyle!
Chodziłeś do jakiejś szkoły? Kiedykolwiek,ktokolwiek starał się czegoś
Ciebie nauczyć?
Jeśli tak, to te starania poszły na marne. Szkoda.
A
kto i gdzie "wybiela" panią Nowak?
Czytać należy i jednocześnie uruchomić szare komórki pod warunkiem,że
się je posiada.
Pani Nowak poinformowała mieszkańców
o tym co ich czeka /a są to podwyżki spowodowane koniecznością płacenie
kar za brak kanalizacji/,jak bezmyślnie wydawane są pieniądze,bo tylko
na "pokaz".
Dalej: dopóki była pracownikiem Gminy robiła to,co jej kazano. W tym
także kazano być lojalną. I przez cały czas swojej pracy była lojalna.
Zwróć uwagę,że żaden z pracowników nie powie żadnego złego słowa o swoim
szefie. Obecnie jest to normą:szefowie są pozbawieni rozumu,a cała wina
"zwalana jest" na podwładnych.
"Winą" Nowakowej jest to,że NIE dołączyła do grona niekompetentnych
nierobów cyckających gminną kasę. Prawdą -niestety- jest też to,że nie
informowała o tym społeczeństwa. No,ale musiała być lojalna!...
W ten sposób pozbyto się Szczepanik,Żywczaka,a wcześniej
Pawlakowej,Kądziąłkowej i wielu innych kompetentnych pracowników.
Zostali tylko i wyłącznie ci, którzy ....
Moim
zdaniem wybielanie R. Nowak czy wręcz kreowanie tej pani na stanowisko
nowego włodarza zakrawa na zwyczajną farsę. Nie odwracajcie kota ogonem!
Pani Nowak, póki grzała spokojnie stołek, ani słowem nie pisnęła na
temat nadużyć w magistracie. Ba, niektórym Piwniczanom obiły się o uszy
opowieści, że ta oto obecnie pokrzywdzona w godzinach pracy w UMiG
oddawała się sporządzaniu projektów z prywatnej stopy. Takie rzeczy
można było usłyszeć. Czy to prawda? Nie mnie osądzać. Powtarzam, co
zasłyszałem już kilka lat temu. W każdym razie robienie z p. Nowak
ofiary to nieporozumienie. A może zorganizowane działania liczących na
jakiejś zyski jej popleczników?
Subskrybuj:
Posty (Atom)