"Zrzuta" na bilet ....

z biletem w jedna stronę ;)

wierszyk z wyborami w tle

Jestem  na urlopie  w Piwniczańskim Zdroju,
Deszcz leje z przerwami, wiec jestem w nastroju ,
który nie pozwala dostrzec pozytywów,
szukam dziury w całym, szukam negatywów.
       
Jest lato, urlopy  jak to bywa w  lecie,
trochę tu turystów i miejscowi kmiecie. 
W nadpopradzkim grodzie  kmiecie wybierają
Wybierają „swojego“  …. Wiec maja, jak maja !

„Swój“ przed wyborami wygłasza orędzie
Ze jak wygra wybory to gondola  będzie ,
w pierwszym rzędzie na Kicarz ,kolejka do Szczawnicy ?
wszystko PRAWIE gotowe czeka na bocznicy !

Tylko musi wygrać a potem .. już nie kiwnie palcem
W nic nie robieniu  to on zatwardzialcem.
A jakże, ale już  po wyborze, też  będzie orędzie
Wróci rzeczywistość, kolejek nie było, niema i nie będzie !  

Mamy  za to baseny, szachy plenerowe,  a  na  ścieżkach schody
Ze tu głupcy rządzą,  są tego dowody.
Konta gminy bowiem już  pozamykane
Nie pomogą radnych twarze "zatroskane"

Oni grają komedię,  niech was to nie zwiedzie
Już  żyjemy skromnie, a będziemy  w biedzie
Spłacać  gminne  długi, my i nasze dzieci
W  podwyżkach  za wodę, i za wywóz śmieci.

Jest tylko jedna  na to wszystko rada 
Samemu  chodzić  na wybory, a jeszcze sąsiad,
przekonać  do tego aby nie był  kmieciem,
aby nie głosował za społecznym „smi.....“! 


Piwniczna  lato 2014.