Niedawno remontowano nawierzchnię w ciągu ulicy Węgierskiej od mostu na potoku Czercz do stacji kolejowej Piwniczna. Okazuje się - co zresztą słusznie zauważył sołtys P. Dominik - że nawierzchnia jest w wielu miejscach źle położona i nie spełnia surowych norm. Podpierał się argumentami specjalistów, w wielu miejscach dywanik asfaltu jest zbyt cienki, w wielu miejscach stoi woda a nawet pojawiają się pęknięcia, kiedy minęło z górą trzy miesiące od budowy.
Najtrudniejsze jest to, że kiedy zostanie tam skierowany ruch drogowy w trakcie remontu mostu koło szkoły, z drogi nie zostanie zbyt wiele a potem koszty poniesie Gmina, bo droga zostanie przekazana przez GDDKiA pod zarząd Miasta i Gminy Piwniczna Zdrój.
Pozostaje nam zakwestionować wykonanie i nie dopuścić do przejścia drogi w zarząd MiG Piwniczna.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz