Szanowni
Państwo!
Pismem z
dnia 29. lipca 2013 roku pan Sekretarz, Włodzimierz Grucela, odpowiada na moje
pismo z dnia 02.07.2013 roku skierowane do pana Burmistrza w sprawie modyfikacji opłaty za wywóz śmieci
dla rodzin wielodzietnych jak następuje:
„
Burmistrz Piwnicznej-Zdroju uprzejmie
informuje, że propozycje opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi na
kolejny rok będą rozważane w pażdzierniku br. W pracach nad wyborem metody i
ustalania stawek brane będą pod uwagę
wszystkie aspekty – te ze stanu faktycznego za pierwszy okres wdrażania nowego
systemu i te, które bezpośrednio dotykają mieszkańców. Pani uwagi, szczególnie
dotyczące rodzin wielodzietnych należą do wielu już zgłaszanych i zapewniamy,
że nie zostaną pominięte.”
Wnioskuję z
tego pisma, że jeżeli nastąpią jakieś zmiany w ustalaniu stawek za wywóz
śmieci, to nie wcześniej jak z początkiem roku 2014.
Niepokoi
mnie, że propozycje opłat będą „rozważane”. Liczę jednak na to, że to
rozważanie przyniesie konkretne i pozytywne efekty dla mieszkańców.
Ponieważ
moje uwagi dotyczące zmian w opłatach należą do wielu już zgłaszanych, w tym
zgłaszanych przez Radnych Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój, jest duża szansa, aby
te zmiany zostały dokonane w naszym wspólnym interesie.
W moim
tekście „Śmieci – idzie nowe” z dnia 28.czerwca 2013 roku opisałam
Państwu co konkretnie u mnie dzieje się nowego w sprawie wywozu śmieci.
Teraz, po
paru tygodniach działania tego „nowego” muszę stwierdzić, że to nowe
polega głównie na tym, że moja opłata za wywóz śmieci wzrosła i to znacznie, a
śmieci odbierane są tylko raz w miesiącu, a nie jak przed reformą śmieciową,
dwa razy, a mianowicie raz w miesiącu
śmieci segregowane i raz w miesiącu te niesegregowane.
Natomiast
bez zmiany pozostał krąg zainteresowania odbiorem śmieci.
Tak jak
przed lipcem Komunalka kończyła swój kurs na wysokości mojej posesji, tak robi
to teraz firma, która odbiera śmieci na
zlecenie Miasta i Gminy Piwniczna-Zdrój.
Pomimo, że
właściciele ok. 20-u domów położonych powyżej mojej posesji też musieli
wypełnić tzw. deklaracje śmieciowe, nie korzystają z dobrodziejstwa odbioru
śmieci.
Ciekawa
jestem, czy ktoś będzie miał czelność żądać od nich opłaty za wywóz śmieci,
które, tak jak dawniej, nie są odbierane.
Ciekawa też
jestem, gdzie właściciele tych domów mają swoje śmieci oddawać, chyba też tak
jak dawniej, będą je musieli palić, zakopywać i co tam jeszcze.
A więc co
się zmieniło?
Jedynie to,
że za znacznie wyższą opłatą śmieci zabierane są rzadziej niż poprzednio!
Ale nie
o to przecież chodziło, albo?
Pozdrawiam
– Barbara Schuster
Kosarzyska,
09.08.2013 rok