Strony

wtorek, 21 czerwca 2011

"Kicarz znów zaskarżony"

Jak podaje Dziennik Polski w dzisiejszym - 21.06.2011 - wydaniu
"Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu zaskarżyła do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Krakowie decyzję wojewody Stanisława Kracika podtrzymującą zgodę na budowę stacji narciarskiej na górze Kicarz.
- Wojewoda w kwietniu utrzymał w mocy zaskarżone przez Prokuraturę Rejonową w Nowym Sączu pozwolenie na budowę stacji narciarskiej na górze Kicarz, ponieważ analiza dokumentacji nie wykazała niezgodności z prawem - informuje Joanna Sieradzka, rzecznik prasowy wojewody małopolskiego.
Z tą opinią nie zgadza się sądecka prokuratura.
- Nasze zastrzeżenie budzi postępowanie przed starostą nowosądeckim, jak i wojewodą - mówi Beata Stępień-Warzecha, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Nowym Sączu. - Nie mogę zdradzić konkretów. Wnosimy o uchylenie obu decyzji dotyczących pozwolenia na budowę stacji narciarskiej - dodaje i zaznacza, że termin rozprawy w WSA nie został wyznaczony. Nie wiadomo, czy wyrok zapadnie przed, czy po wakacjach.
Wcześniej sądecka prokuratura zwracając się do Stanisława Kracika o jego opinię w tej sprawie, podkreśliła stanowisko niezależnych ekspertów z krakowskiej Akademii Górniczo Hutniczej. Dr inż. Lucyna Rajchel oraz dr inż. Mariusz Czop stoją na stanowisku, że wykonanie inwestycji zagraża wodom mineralnym "Piwniczanki", bo powstaje w strefie ich zasilania. Co więcej, podkreślają, że sztuczne naśnieżanie, do którego ma zostać wykorzystana rzeka Poprad, może doprowadzić do skażenia chemicznego i bakteriologicznego źródeł. Eksperci z AGH są też zdania, że prace związane z budową stacji narciarskiej spowodują uaktywnienie się terenu osuwiskowego.
Wojewoda uznał, że po analizie przepisów prawa budowlanego i planu zagospodarowania przestrzennego Kompleksu Rekreacyjno-Sportowego "Kicarz" w Piwnicznej-Zdroju, inwestor nie miał obowiązku stworzenia dokumentacji hydrogeologicznej, która oceniłaby wpływ inwestycji na złoża wód mineralnych. Co więcej, z przedstawionej dokumentacji geologiczno-inżynierskiej wynika, że projektowana inwestycja - po wykonaniu zaleceń zawartych w dokumentacji - nie spowoduje uaktywnienia osuwiska na górze Kicarz.
- Pozwolenie wydano zgodnie z prawem, a inwestycja jest zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego, z którym zapoznawało się m.in. Ministerstwo Zdrowia - przekazuje stanowisko wojewody Joanna Sieradzka.
Prokuratura Okręgowa w Nowym Sączu dysponuje natomiast pismem Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Krakowie, z którego wynika, że zatwierdzony przez starostę nowosądeckiego projekt budowlany nie spełnia wymagań Ministerstwa Infrastruktury i brakuje w nim dokumentacji geologiczno-inżynierskiej. - Wykonaliśmy wszystkie badania, co więcej, przeprowadziliśmy dodatkowe ekspertyzy, które kosztowały nas niemałe pieniądze. Wszystko po to, by inwestycja była wykonana zgodnie z prawem. Nie wiem czemu naukowcy z AGH oponują przeciw budowie - zastanawia się Cezary Charzewski, prezes zarządu spółki Stacja Narciarska Kicarz. - Dopóki nie sprawdzimy dokładnie jaki wniosek wpłynął od sądeckiej prokuratury do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego, nie chcę komentować tej sprawy. Wiem tyle, co z mediów - dodaje. Charzewski przyznaje, że zamieszanie, jakie towarzyszy budowie stacji na Kicarzu nie służy negocjacjom z bankami. Jego zdaniem buduje negatywny wizerunek inwestorów i obawy przyszłych kredytodawców.
Postępowanie prokuratury dziwi też Edwarda Bogaczyka, burmistrza Piwnicznej-Zdroju, który w rozpoczętej inwestycji widzi szansę na rozwój gminy. - Każdy ma prawo protestować, ale nie rozumiem po co ta skarga, skoro nawet wojewoda nie widzi uchybień i podtrzymuje zgodę na budowę stacji - mówi burmistrz. Podkreśla, że gmina zrobi wszystko, żeby udało się ukończyć inwestycję, bo da ona nowe miejsca pracy i zysk w postaci podatków. Dodatkowo będzie kolejną atrakcją turystyczną Piwnicznej.
 - Ta stacja narciarska to marzenie moje i pozostałych inwestorów. Mamy nadzieję, że się w końcu spełni - przyznaje Charzewski.

Alicja Fałek

cytat za www.e-dp.pl

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz