Strony

niedziela, 3 lipca 2011

Dziękujemy samorządowcom

" Starania sądeckich samorządowców, list protestacyjny i próba rozmów z premierem Donaldem Tuskiem poszły na marne. Elżbieta Bieńkowska, minister rozwoju regionalnego, poinformowała pisemnie Ryszarda Nowaka, prezydenta Nowego Sącza, że Sądecczyzna nadal pozostanie subregionem wiejskim w Koncepcji Zagospodarowania Przestrzennego Kraju 2030. Wskazała również, że odpowiedzialnymi za ten stan są nie tylko przepisy, ale przede wszystkim nasi samorządowcy.
- Uprzejmie informuję, że prace nad KZPK 2030 trwały prawie 5 lat i objęły trzy ogólnokrajowe cykle konsultacji społecznych i międzyresortowych. [..] Do Ministerstwa Rozwoju Regionalnego wpłynęły 3 tysiące uwag i opinii. Konferencja podsumowująca ostatni cykl odbyła się 15 kwietnia 2011r., toteż proces ten jest już obecnie zakończony - napisała minister Bieńkowska w odpowiedzi na pismo, jakie 13 maja 2011 roku sądeccy samorządowcy skierowali do Donalda Tuska. Dlaczego jednak Nowy Sącz został w ogóle ujęty w tym dokumencie jako subregion wiejski? Minister Bieńkowska tłumaczy, że określenie "subregionalny" obejmuje ośrodki, które kiedyś były miastami wojewódzkimi. Jako region w tym dokumencie zostały wskazane stolice województwa, a Nowy Sącz już nią nie jest, dlatego został ujęty w KZPK 2030 jako "subregion". Bieńkowska zapewnia też, że obecna klasyfikacja miast w niczym nie umniejsza szans rozwojowych dla Nowego Sącza. Co na to główny zainteresowany, czyli Ryszard Nowak, prezydent Nowego Sącza? Jego wypowiedź pojawiła się na stronie urzędu miasta.
Poznaliśmy argumenty, jakimi kierował się rząd kwalifikując miasta, ośrodki regionalne, subregionalne - w tym Nowy Sącz - w projekcie Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 - tak list minister Bieńkowskiej skomentował prezydent Nowak. I dodał: - Z argumentami moglibyśmy się zgodzić, gdyby dotyczyły one wszystkich w jednakowym stopniu. Nowy Sącz nie jest metropolią, nie jest miastem dużego przemysłu, nie jest też miastem powyżej 100 tys. mieszkańców. Jednak należy pamiętać, że był, jest i będzie naturalną stolicą regionu we wszystkich dziedzinach życia. To od nas – mieszkańców Nowego Sącza i Sądecczyzny – zależy czy nasze miasto i region będzie się rozwijać dynamicznie i we właściwych kierunkach. Chcemy być jednakowo traktowani i uwzględniani w podziale naszego wspólnego budżetu. Nie jesteśmy gorszymi Polakami i zawsze będziemy walczyć o swoje. Cieszy fakt, że pani minister Elżbieta Bieńkowska wysoko ocenia potencjał, możliwości naszego miasta, jak również jego bardzo duże osiągnięcia." 
cyt za "Sądeczanin.info"

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz