"Ten blog może zawierać treści obrazoburcze, apolityczne, kontrkulturowe, budzić niepokój moralny oraz stanowić zagrożenie dla zdrowia psychicznego. Ponadto, może - a nawet powinien - u każdego inteligentnego czytelnika wzbudzić pytania motywujące do działania...."
chcielibyśmy się odnieść do sprawy poruszonej w poprzednim wpisie, który dotyczył między innymi wysokości "zarobków" jakie otrzymują w Naszej Gminie sołtysi.
Na wniosek jednego z nich, żenująco niskie zarobki w wysokości 180 zł należy i trzeba podnieść.
Otóż chcielibyśmy zauważyć jako Wyborcy i jako społeczność lokalna, że
sołtys:
- reprezentuje sołectwo na zewnątrz;
- przewodniczy radzie sołeckiej;
- zwołuje zebranie wiejskie i przewodniczy jego obradom;
- bierze udział w sesjach rady miejskiej, występuje w imieniu sołectwa;
- podejmuje działania wykonawcze wspólnie z rada sołecką w sprawach realizacji uchwał zebrania wiejskiego;
- sprawuje bezpośredni zarząd zwykły sołeckim mieniem komunalnym i ponosi prawną odpowiedzialność z tytułu korzystania zarządzania mieniem;
- występuje do Wójta/Burmistrza z wnioskami, propozycjami, inicjatywami w sprawach sołeckiego mienia, przekraczającymi jego i sołectwa kompetencje zwykłego zarządu;
- może występować przed Sądem na zasadzie posiadanej prze sołectwo zdolności sądowej;
- podejmuje określone przepisami, zadania wynikające z przepisów szczególnych;
- współdziała z organami Państwowej Inspekcji sanitarnej, a także ze służbą zdrowia w kwestiach ochrony zdrowia i życia ludności, zgłaszania chorób zakaźnych, właściwego poziomu sanitarnego wsi;
- współorganizuje działania oraz zapobiega bezpośrednio klęskom żywiołowym oraz usuwa ich skutki;
- współdziała z organami straży pożarnej w profilaktyce przeciwpożarowej;
- na podstawie uchwały rady pobiera podatki lokalne;
- korzysta z ochrony prawnej przysługującej funkcjonariuszom publicznym;
sołtysowi przysługuje pomoc ze strony gminy w sprawach ustawowego korzystania z ochrony prawnej w toku sprawowania mandatu.
Wyżej przytoczone kompetencje, a właściwie ich kompendium pozwala stwierdzić że jest to ciężka i odpowiedzialna praca wykonywana w sposób służący społeczeństwu. Zresztą sama idea samorządu lokalnego mówi o służebnym stosunku władzy samorządowej względem społeczeństwa. Więc idąc dalej tym tokiem rozumowania, wygląda na to, że sołtys jest osobą "najwyższego społecznego zaufania" wypełniający swą "misję" w sposób służący najwyższą korzyścią społeczeństwu. Biada tym, którzy posiadając wysokie, emerytalne pobory wnoszą o podwyżkę "zarobku" który zarobkiem nie jest a raczej "dietą" a dieta radnego nie jest „wynagrodzeniem” co do zasady ustalania diet dla radnych określa art. 25 ust. 4-8 ustawy z dnia 8 marca 1990 r. o samorządzie gminnym (Dz. U. z 2001 r., Nr 142, poz. 1591 z późn. zm.) oraz jego odpowiedniki: ustawa o samorządzie powiatowym oraz ustawa o samorządzie województwa.
Biada tym Sołectwom, biada tym Gminom, biada tym Miastom w których urzędnicy sprawując mandat z wyboru traktują swoją misję jako źródło dobrego utrzymania i doskonałego zarobku na "boku".
Szkoda zaprzepaszczenia i podeptania wartości samorządu o który tak długo walczyliśmy, a reasumując przychodzi na myśl pewna refleksja:
"nasza władza jest jak rzeka, ciężko ją oderwać od koryta".
pana sołtysa należy wysłać do Ośrodka Pomocy Społecznej tam dają więcej, niech się chłopisko nie męczy z tymi ludżmi . Oni i tak jego wielkości i poświęcenia nie docenią.
OdpowiedzUsuńHaruj i haruj a tu ci dadzą 180 zł na cały okrągluśki rok, żeby tak dawali raz na miesiąc to wtedy by się porządziło ,że ho ho i robota szła by lepiej i człowiek by dla siebie coś tam coś tam.Serce się raduje na samą myśl, ale to tylko pomarzyć można o takiej przyszłości.A może dadzą,może uchwalą przecież to "piniądze" niczyje to co im szkodzi.
Super że zostały przytoczone kompetencje SOŁTYSA , a zwłaszcza podkreślenie o jego służbie dla lokalnej społeczności .
OdpowiedzUsuńPytam , czy ktoś zna sołtysa z naszej gminy z poza układu i kolesiostwa .W ciemno powiem - niema takiego , bo dawno by go zniszczyli . Liczy się tylko układ - osobiście nazywam to MAFIĄ PIWNICZAŃSKĄ .
W skład której wchodzą także i sołtysi , są to ludzie odpowiednio dobrani mający cech sługi ale tylko i wyłącznie dla władzy .Trudno się więc dziwić że żądają podwyżki za swą niewolniczą pracę dla władzy . Czasy robią się niebezpieczne , brakuje pieniędzy , MAFIA ma problemy wewnętrzne a świadomość pospólstwa rośnie .
Na koniec zgodnie z zasadą tego bloga mam propozycję do wszystkich którzy znają układ aby wskazywali i opisywali MAFIĘ PIWNICZAŃSKĄ aby Piwniczanie wiedzieli kto co i kogo reprezentuje po to by się nie okazało po najbliższych wyborach że zostali wybrani następni słudzy dla władzy .
Nie uało się sołtysowi zorganizować Stowarzyszenia, które miało pod jego prezesurą przejąć szkołę w Wierchomli, to szuka chociażby małej satysfakcji w formie podniesienia diet dla sołtysów i osiedlowych.
OdpowiedzUsuńJak mało temu człowiekowi trzeba.
Ot, stówkę, a może półtorej stówki i byłby szczęśliwszy!
To, że facet ma solidną emeryturę wcale nie przeszkadza mu w tym, aby z tego dramatycznego budżetu wyrwać jeszcze trochę dla siebie.
Akurat starczy na dobrą butelczynę czerwonego wina, które tak wspaniale komponuje się z francuskim serkiem.
Polecam wina z Biedronki. Nie jestem takim koneserem i znawcą jak sołtys, ale zapewniam sołtysa, że jak dobrze poszuka, znajdzie coś na miarę swoich aspiracji.
A i diety na dotychczasowym poziomie na parę butelczyn starczy.
Myślę, że pozostałym sołtysom i osiedlowym jest bardzo wstyd, że mają w swoim gronie takiego pazernego, i to bez powodu pazernego, towarzysza.