Ja już taki skłonny do wierzenia, że ktoś tam, niepowołany, coś tam
burmistrzowi na jego sprzęcie nawypisywał, nie jestem, chyba, że
burmistrz wyjaśni i udowodni, że tak było, albo i nie było.
A im szybciej, tym lepiej dla burmistrza, głównie, ale i dla mnie i
całej reszty ciekawskich.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz