Strony

poniedziałek, 13 stycznia 2014

Eee tam,jaka z Lesi chorągiewka? Ona w swojej prostocie myślenia wie kiedy trzeba klęknąć,kiedy się ukorzyć,kiedy całować po pierścieniach. I dopóty będzie to robiła,dopóki cały świat i pół Ameryki nie powie:patrzcie jaka ona ważna!jaka skuteczna w rządzeniu!Za Leśniakowej też rządziła,ale w magistracie,co odbijało się niepohamowaną czkawką urzędnikom i mieszkańcom. ONA dopuszczała,bądź nie do burmistrza. Teraz ,znając jej apetyt na władzę dostała własne "państewko" i razem ze sołtysem ustalają strategię wydarcia jak największej ilości pieniędzy. Ale to nic nowego! taką samą strategie stosuje radny i sołtys Wierchomli...

1 komentarz:

  1. A może warto przypomnieć jeszcze jedną zasługę Lesi z Łomnicy, którą wyświadczyła nietylko swojej ukochanej Łomnicy, ale nawet całej gminie?
    Otóż to właśnie owa Lesia wprowadziła do Piwnicznej osobnika, który najpierw był w magistracie radcą prawnym, nie mając uprawnień radcowskich, potem osobistym doradcą prawnym burmistrza E.B., aby nawet zostać jego zastępcą.
    No i popatrzcie, co Lesia potrafi!


    OdpowiedzUsuń