Strony

wtorek, 18 lutego 2014

Nowy komentarz do posta "Serecznie witam. Slędzę niniejszy blog od pewnego ..."


Głosy,które się pojawiają na blogu są głosami osób,którzy /na co wskazuje nazwa bloga/ myślącymi. A takich jest tutaj bardzo, bardzo dużo. 
Nie wszyscy jednak mogą wypowiedzieć się głośno na ten temat, bo jak pamiętasz,pokrewieństw jest dużo. Każda osoba pracująca w jednostkach samorządu, a także ich rodziny są zmuszeni do milczenia, a co najmniej do nie wypowiadania innego zdania, niż to "jedynie słuszne", bo inaczej fora ze dwora.
Sam sobie odpowiedz,czy ktokolwiek może być zadowolony z inwestycji, na które gmina pobrała gigantyczne
kredyty, a które nie poprawiaja życia mieszkańców, jak też nie przynoszą efektywności ekonomicznej. 
Nieliczni wiedzą, jaka naprawdę 
jest sytuacja finansowa gminy. O tym większość społeczności nie wie. Bo skąd? Z lokalnej gazetki,która publikuje tylko półprawdy?Finanse gminne są katastrofalne : nie ma już nawet na płace pracowników! nie mówiąc o należytym utrzymaniu i wykorzystaniu nowych inwestycji, o zabezpieczeniu pieniędzy na obowiązkowe zadania gminy wobec mieszkańców.
Najlepiej przyjedź. Połaź. Zobaczysz wtedy nową,schludna inwestycję na lewym brzegu Popradu, z widokiem na ruiny starej komunalki.
Zobacz wjazd do miasta :ruina d.w."Poprad", zarośnięte Nakło,ruiny starej komunalki... A potem już tylko pomniki..

1 komentarz:

  1. To prawda. Nie jest ciekawie w Piwnicznej. Pewnie, że będąc rzuconym w inne miejsce naszej ojczyzny, zawsze odczuwam dumę, gdy na postawione pytanie:"Skąd jesteś?" Mogę odpowiedzieć, że z Piwnicznej. Wierzcie mi, mało kto, nieważne w jakim rejonie naszego kraju żyje,nie wie, gdzie leży Piwniczna. Mało kto nie był tu chociaż raz. Wszyscy oni zachwalają moją ukochaną, małą ojczyznę. Szkoda, że ja znam jej stan "od kuchni". Szkoda, że jesteśmy jako miasto i gmina zadłużeni na dość grube miliony. W każdym razie w Piwnicznej jest potencjał. Trzeba wybrać ludzi mądrych i autentycznie zatroskanych o losy swego miasteczka. Następnie też trzeba tych ludzi wspierać i współpracować z nimi. Patrzeć im na ręce, karcić w razie potrzeby, ale robić to konstruktywnie. Chyba jedynie tak można coś zmienić.

    OdpowiedzUsuń