To niewielki wybór nam pozostaje - Nowakowa, albo Górka. Chyba, że ktoś jeszcze ma zamiar startować? To, że ktoś się nie zna na jednej gałęzi rządzenia nie znaczy od razu, że nie podoła. Wystarczy mieć mądrych doradców i już droga do sukcesu stoi otworem-ale bez ciężkiej pracy też się nie obejdzie. Ciemną widzę przyszłość przed mieszkańcami-zsolidaryzowani są jedynie wyborcy E.B. Co jak co, ale trzeba przyznać, że udało mu się pozyskać pewno grono osób, które wiernie przy nim stoją choćby największe grzechy popełniał. A największym z nich jest głupota i chwalenie się osiągnięciami, z których śmieje się cała Polska. Ten nasz Edziu kochany-nie dorósł, nie dojrzał do tego, że jest obiektem kpin i pewnie ma żal, że jeszcze żadnego pomnika mu nie postawiono