Nie dajmy sie poniesc emocjom. Piwniczna ma wiecej problemow jak programow i o tym nalezy dyskutowac !
Przeczytałem uważnie programy wyborcze wszystkich kandydatów na burmistrza MiG Piwnicznej Zdroju , poniżej moje spostrzeżenia .
Jeden wspólny mianownik to chęc zmiany w sposobie komunikowania się z mieszkancami. Krótko mówiąc „nic o nas bez nas“. Reszta to sprawy przyziemne czyli drogi , pozyskiwanie srodków,przedszkola , szkoły, komunikacja, sprawy zdrowotne to znaczy , sprawy dnia codziennego. Dobrze bo one dotyczą ludzi żyjacych w Gminie. Takie programy prezentują podobne miejscowości z podobną liczbą ludności w tej częsci Europy a uścislajać w państwach poskomunistycznych. Europa Zachodnia tym się różni że tam szczególny nacisk kładzie się (abstrachując od problemów związanych z uchodzcami czy z muzułmańską mniejszością) na środowisko nas otaczające czyli ekologi. Tam żyje się sprawami czystej wody i powietrza , zdrowej żywności czyli ,tymi wszystkimi rzeczami które każdego z nas, z osobna dotykają bezpośrednio. Rozumiem ,że Polska jest państwem na dorobku,zgoda ,tylko że Piwniczna jest miejscowością turystyczną, są i tacy co na wyrost Piwniczną określają mianem kurortu. Nikt z obecnych kandydatów nie umieścił w swoim programie pomysłu jak polepszyć jakość piwniczańskiego powietrza.Nikt nie zatroszczył się w swoim programie jak uświadomić ludziom czego palić w piecach nie powinni . Ze dziurawe szamba to trucizna zabijająca powoli nie tylko sąsiadów ale ich samych.Palenie węglem jest w Piwnicznej koniecznością (brak sieci gazowej, drogi prąd, ale czy palenie podkładami kolejowymi można tlumaczyć biedą ? To przestępstwo, to swiadome trucie bliżniego! Niestety w Piwnicznej ten rozpoznawalny zapach często unosi się w powietrzu. Czy palenie lisci w ogrótku jest koniecznością , przy tak zatrutym powietrzu? Kraków i Nowy Sacz ten problem dostrzegły i próbują coś z tym „fantem“ zrobić, w Piwnicznej Zdroju…. cisza, sprawa powietrza to….. tabu. Czas szybko biegnie obecne władze chełpią się trasami które pobudowali z myślą o turystach , tylko czy ktoś tutaj przyjedzie w niedalekiej przyszłości kiedy powietrze w Krakowie bedzie jakościowo lepsze od piwniczańskiego. Inwestycje w ekologię nie są spektakularne jak
np. hala widowiskowo sportowa. Program ekologiczny każdy musi rozpocząć
od siebie, a zadaniem władz gminy jest pomagać w zdobywaniu środków ,
stosowaniu ulg podatkowych , zachęcaniu,uświadamianiu , wskazywaniu na
korzyści jaki z tego tytułu wszyscy otrzymamy. Wypowiedzieć należy wojnę starym nawykom rodem z komunistycznych czasów,jak chociażby posypywanie dróg dojazdowych popiołem po spalonym węglu. Czy praktykujący ten proceder zdają sobie sprawę co czynią , czy ktoś ich „uświadomił“ że popiól z węgla, a jeszcze bardziej z koksu , to ciężkie metale i radioaktywne izotopy . Czy gmina zatroszczyła się aby wiedzę tę rozpowszechnić w sród mieszkańców? Powietrze i woda to NASZA WSPÓLNA WŁASNOŚĆ komunizm zniszczył , zeszmacił samo pojecie „WSPOLNOTA“ .W komunizmie wspólne znaczyło NICZYJE . Czy Piwniczna posiada w swojej zwartej zurbanizowanej cześci wspólną sieć wodociągową ? Tutaj dzielnica Czercz , Kosarzyska są tego najlepszym przykładem. Tutaj każdy z niewielkimi wyjątkami ma swoje własne ujęcie wody . Tyle dobrze że kanalizacja już jest…..wspólna. Rabunkowa gospodarka drzewna powoduje że coraz częściej daje się słyszeć że zanikają zródła wody. Ze zgrozą spostrzegłem, że powojenna polityka zalesiania ustapiła bezmyslnemu wycinaniu lasu. Książkowym przykładem było wycięcie setek drzew przy ul.Dszynskiego, tak zwanej Alejki , z zupełnie błachego powodu . Porównujac fotografie z lat 70-tych, 80-tych dokładnie widać jakie w ostatnich czasach proceder wycinki przybrał rozmiary.
W tym roku w Wiedniu jest przeprowadzana akcja nasadzenia drzew Wienerwald Nord. (Polnocny lasek wiedenski) a w podtytule: wiedenskie dzieci nasadzaja las dla siebie samych aby za kilkanascie lat w tym lesie wypoczywać. Krzyczą bilbordy ! Od 18-tego pażdziernika uczniowie szkół podstawowych sadzą drzewka na 1000 (tysięczno hektarowym areale). Za sprawą operetki J.Straußa Wienerwald stał się sławny na cały świat, jest to kompleks leśny rozpościerający się od pólnocnych stoków Alp aż po granice Wiednia . Za parenaście lat Wiedeń będze ze wszystkich stron otoczony lasem , i pomyśleć że to wszystko dzieje się o 500 km oddalonym miejscu. Rozumiem że programy wyborcze są skierowane do mieszkanców Piwnicznej to oni będą Was wybierać drodzy kandydaci . Turyści w tym dniu tj. 16-go nie będą turystami będą mieszkancami swoich miast oni będą wybierać w swoich miastach, do Piwnicznej przyjadą po wyborach czy nie warto o nich pomyśleć, o ich upodobaniach i potrzebach mając do zaoferowania czystą wode i powietrze . Gminę przyjazdną swoim mieszkancom jak również ludziom przyjezdnym ,turystom, gminę EKOLOGICZNĄ. Nie bądzmy zaściankiem! Nasladujmy lepszych od nas. W grze o ekologię nie ma przegranych ! W perspektywie czasu wszyscy na tym wygramy, bowiem czyste środowisko przekłada się bezpośrednio na stan naszego i przyszłych pokoleń Piwniczan zdrowia.
W.R
Zapraszam na moją strone http://www.renatanowak.eu/program.html podpunkt GMINA ATRAKCYJNA TURYSTYCZNIE I UZDROWISKOWO Zdrój -którym wszyscy sie szczyciliśmy
OdpowiedzUsuńR.N
dałem ci minus - a to dlatego że mimo dobrej chęci i idei to bzdury piszesz - weź pod uwagę to że porównujesz nas (biedaków) do krajów o wiele, wiele bogatszych w których nie było konfliktów zbrojnych i komunizmu (austria)- austriacy bogacili się na naszych piwniczańskich ziemiach (zabór austriacki)i my mamy być tacy jak oni??? - tacy bogaci??? - kraje bogate nadwyżkę swoją inwestują w przyszłość - patrz Norwegia, gdzie z eksploatacji i wydobycia złóż gazu i ropy zyski lokują na tzw fundusz obywatelski z którego skorzystają tak naprawdę dopiero młodzi a wart jest miliardy $, im się bardziej opłaca drewno sprowadzić niż wyciąć u siebie a nie tak jak w biednej rodzinie gdzie nakarmić wszystkich trzeba a nie ma za bardzo czym i za co bo i pracy nie ma. Takie porównania są właściwe ale tylko z krajami tak samo rozwiniętymi o podobnej strukturze i zasobności - w każdym innym przypadku będzie to tylko zbiór pobożnych życzeń. - przykład jest prosty - dlaczego masz w domu dwa lub trzy samochody diesla lub benzynowe a nie masz hybrydy lub z napędem wodorowym - mielibyśmy wszyscy czystsze powietrze o 1 11 tysięczną procenta zakładając że każdy piwniczanin ma samochód, dlaczego kupujesz produkty w opakowaniach a nie kładziesz je do kieszeni a na koniec zapytam z sarkazmem (za co przepraszam) dlaczego jesz ryż wszak on jest powodem globalnego ocieplenia klimatu (udowodnione naukowo) - tak więc widzisz nie wszystko jest minusem mimo ewidentnego niekorzystnego działania - na wszystko potrzeba czasu, ewolucji, skoku intelektualnego a przede wszystkim zamożności bo to jest prawdziwy determinant stymulujący zrobienie czegoś innego, lepszego, niepowtarzalnego - a to przynajmniej jeden program zawiera
OdpowiedzUsuńDo postu "Nie dajmy się ponieść emocjom". Gratuluję wyważonych refleksji. W okresie kampanii dyskusja powinna być właśnie merytoryczna, pozbawiona jadu i ataków personalnych. Niestety jest inaczej, może dlatego, że tak wielki jest konflikt pomiędzy obrońcami dotychczasowego stylu rządzenia a pragnieniem zmian. Za to skonfliktowanie winę ponosi EB i jego ekipa, ponieważ festiwal nierzetelności w ich wydaniu wywołuje frustrację i złość.
OdpowiedzUsuńBardzo słuszne uwagi o potrzebie myślenia o ekologii, o podejściu do ziemi, wody, powietrza itd. Do tego trzeba kultury życia i rozumienia skutków braku wyobraźni co stanie się z naszym zdrojem. Renata Nowak porusza ten temat w swoich materiałach i wystąpieniach. Jako jedyna mówi o potrzebie likwidacji niskiej emisji i realizowaniu zarzuconych przez burmistrza kanalizacji, mimo istnienia dokumentacji, mimo możliwości uzyskania dofinansowania. Warto podziękować za ten głos, bo dobrze jest sięgać po lepsze wzorce także zagraniczne. Mam nadzieję, że jednak opowiemy się za zmianami. Jeszcze tydzień i będzie odpowiedź na pytanie...
OdpowiedzUsuńJest takie zydowskie powiedzenie" daczegos biedny,bos glupi,dlaczegos glupi bos biedny. W bogatej Austri taka miejscowosc jak Piwniczna nie pozwolilaby sobie na taka hale widowiskowo sportowa,albo pomnik w stylu szachownicy wielofunkcyjnej pozbawionej funkcji gry w szachy. Zdobycie wiedzy o szkodliwym wplywie na organizm ludzki dymu z palonego plastyku nie sie byc droga inwestycja.
OdpowiedzUsuń