Strony

wtorek, 20 maja 2014

Za kilka dni wybory do Parlamentu Europejskiego. Głosujemy na ostatnich z list? 

2 komentarze:

  1. Właściwie można by głosować na tych z ostatnich miejsc. Czemu nie?
    Trzeba się jednak zastanowić, czy ten ostatni to nie jest jakaś wyjątkowa gnida,albo inne równie paskudne stworzenie boskie.
    Nie wiem czy pamiętacie,ale w ostatnich wyborach na ostatnim miejscu listy SLD do parlamentu znalazło się właśnie takie niby boskie stworzenie.
    To,że paskudne,tak na oko, to mniejsza, ale sprawą ważną jest to,że stworzenisko jest wyjątkowo wredne. Przypieprzy każdemu,kto nie z nią.Wtedy,te cztery lata temu,była na dodatek redaktorem naczelnym Głosu Nadpopradzia. Nie mam pewności co do tytułu tej gazety,ale /celem uściślenie/ była to gazeta wydawana przez grupę ludzi zainteresowanych robieniem "interesików" z władzą. A że z Leśniakową się nie udało,więc...resztę znacie Wy, i ja też.
    Interesiki szły i idą nieźle.

    OdpowiedzUsuń
  2. Wy tu o europarlamencie, a centrum miasta przestało mieć swojego przedstawiciela w radzie.
    Waligóra wyjechał za chlebem,bo tu niejakiej pracy dostać nie mógł, mimo że ma bardzo dobre wyższe wykształcenie techniczne. Nie był "swój".
    Na ostatniej Sesji Rady odczytano pismo o rezygnacji z funkcji radnego drugiego przedstawiciela miasta. W ubiegłym roku bezprawnie pracował na gminnym majątku /gastronomia na basenach/, i kolesie radni,burmistrz,sekretarz, a nawet radca prawny tolerowali ten stan rzeczy. I nawet "etatowa" donosicielka LLZ nie pobiegła do prokuratury.
    Teraz zrezygnował, bo pewnie jęzor od podlizywania się władzuni wytarł sie tak mocno,że stało sie groźnie.

    OdpowiedzUsuń