czwartek, 11 września 2014
Myślę, że i Janeczek i Kuligowa sobie doskonale poradzą-mają całkiem
niezłe pomysły na rozwój gminy. Wiele ciekawych projektów leży u
Burmistrza i jest blokowanych bo dla niego liczy się tylko Kicarz,
wszystko co nie jest JEGO pomysłem ma nie ujrzeć światła dziennego.
Michalik może i zarządzał szpitalem w NS, ale temat jego odejścia jest
mglisty, więc coś na rzeczy było skoro przed zwolnieniem uciekł na
chorobowe. Pani Nowak nawet nie rozważam-przez wiele lat siedziała cicho
dopiero w momencie gdy ją zwolniono zaczęła "sypać" na byłego szefa-tak
robią tylko tchórze. Jeśli się zamiata sprawy pod dywan to jest się za
nie odpowiedzialnym jeśli się wie o tym procederze
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Czytałam obydwa programy i powiem szczerze, nie powaliły mnie one na kolana, liczyłam na mniej sloganów więcej konkretów.Osoby te decyzję o starcie w wyborach podjęły już dość dawno,a na chwilę obecną ich przygotowanie do przejęcia sterów w gminie jest na ,,-3 ''. Mam nadzieję, że nie myślą jak obecny burmistrz,, ...jakoś to będzie''
OdpowiedzUsuńSzczerymi chęciami jest piekło wybrukowane, więc do roboty pokarzcie, że zasługujecie na stanowisko burmistrza.
Pani Kuligowa dobrze sprawdza się w roli, jaką pełni w stowarzyszeniu. Myślę, że dobrze by było, żeby skupiła się konsekwentnie na tym własnie obszarze swojej aktywności. Niekoniecznie podzielam opinie, że zaangażowanie p. Kulig w stowarzyszeniu stanowiło od dawna jej świadomy kurs na rzecz pozyskania elektoratu w perspektywie wyborów samorządowych 2014 r. Dobro, które czyniła i czyni bezinteresownie w ramach stowarzyszenia nie może być kwestionowane.Jedno wszak tej pani mogę zarzucić-bezrefleksyjne podzielanie entuzjazmu niektórych gdy chodzi o nazwanie ronda na Majerzu imieniem pieroga łomnicańskiego. Wypowiedź p. Kulig w tym temacie dość żenująca, niepoważna i małostkowa. To jednak moja prywatna opinia.
OdpowiedzUsuńpostawa pani Nowak jako pracownika była dobra i mądra .Nikt nie chciałby pracownika donoszącego na własnego szefa myślę ,że to jest pewne i nikt takiego człowieka nie będzie szanował to też pewne.Jaką nagrodę za swoją lojalność otrzymała od swojego szefa pani Nowak to już inna sprawa. Co o takim szefie można pomyśleć i powiedzieć to już inna rzecz.
OdpowiedzUsuń