komentarz do posta "do posta "Brudna kampania.27.X.2014. Zebranie osie..." dodany przez Anonimowy :
... I było to niegrzeczne. Jak mówi porzekadło: jeśli się powiedziało A,
należy powiedzieć B. Jeśli nie chce się mówić, wystarczyło oświadczenie
zamieścić wyłącznie na stronie "info" bez jego odczytu, bo taka forma
również jest przyjęta w świecie. Bardzo zatem proszę nie wrzucać całego
komitetu do jednego "worka" - wspieram Panią Marię bo wierzę, że będzie
dobrym burmistrzem, co nie jest równoznaczne, że ze wszystkim się
zgadzam. (Jot De)
Nie zgadzam się!
to, że właściciel miał
odwagę przyjść i stanąć przed Wami wszystkimi to jest najważniejsze a
że zrobił to w formie oświadczenia publicznego to jego sprawa i od
niego zależna była forma przekazania informacji bo ma do tego prawo
zresztą prawnie dopuszczona!!!! Jak się jego zachowanie komuś nie
spodoba to trudno - natomiast jeśli osoby tam wymienione czują się
pomówione proszę bardzo - sąd czeka otworem - pozwać go (pana
Mikulskiego) i to w trybie wyborczym i niech wtedy "odszczeka" jeżeli
przeholował, ale w tym przypadku to wy "szczekacie" i bijecie pianę przy
okazji obrażając ludzi inteligentnych. Tak więc B to on powie Wam
podejrzewam dopiero w sądzie. (bobak)
Proszę Pani-nie chodziło mi o to CO zostało powiedziane, ale JAK! Mieszkańcy Piwnicznej-Zdroju powinni wiedzieć co się dzieje w Gminie, jeżeli są zaniechania, zaniedbania, uchybienia lub problemy stwarzane przez władzę to powinno się o tym głośno mówić. Władza powinna czuć oddech mieszkańca na karku-wiedzieć, że nie jest bezkarna. Natomiast sposób w jaki owo oświadczenie zostało przedstawione jest dla mnie nie do przyjęcia. Pozostawiło za sobą więcej pytań niż wyjaśniało i dlatego powinna być możliwość zadawania pytań po jego odczytaniu.
OdpowiedzUsuń