Zadłużenie Gminy

Kilka dni temu Anonimowy opublikował tekst o spojrzeniu na zadłużenie Gminy z innej perspektywy. Podaje liczby, i tak ; Piwniczna ok.67%, ale mazowieckie już 73,3%. Liczby się pewnie zgadzają, nawet nie zamierzam tego sprawdzać, bo jest to bez znaczenia. Warto jednak zastanowić się dlaczego najbogatszy region kraju ma tak wysokie zadłużenie. Odpowiedź jest prosta : musi płacić "janosikowe", czyli dotować nieudolnie zarządzane gminy, takie jak nasza.
No i,niejako przy okazji, dodać trzeba,że na Mazowszu jest już komornik, co unaocznia,że wbrew lansowanemu przez nasze władze stwierdzeniu  "gmina nie może upaść"  komornik może wejść. Czymś innym jest "upadek", a czymś innym "zajęcie mienia na poczet wierzytelności". Tak więc może się zdarzyć,że będziemy wynajmować dla  potrzeb funkcjonowania Gminy budynki, które są  zastawione w bankach.
        Anonimowy pisze :"...warto zauważyć,że dzięki wsparciu unijnemu, poniesione wydatki są o połowę lub więcej mniejsze..."   Aleś się ,bracie, rozpędził!!! Teoretycznie tak być powinno, jednak jest całkiem odwrotnie! Chcąc zrealizować inwestycję Gmina zaciąga kredyt. Jak wiemy kredyty są obciążone kosztami,zwanymi "oprocentowaniem". Realizujemy inwestycję, Unia oddaje nam część poniesionych kosztów. Każdy -gospodarny-inwestor biegnie wtedy do banku,żeby oddać tę część, którą dostał, bo kapitał długu maleje, a co za tym idzie zmniejsza się "oprocentowanie". Nasza Gmina nie oddaje, ROLUJE dług. Co się tak naprawdę dzieje z tymi pieniędzmi nie wie nikt. Także Radni, którzy -jeśli chcą być dociekliwi- słyszą połajanki lub groźby.
        Anonimowy pisze: "...obecna ekipa wie,jak się je [te środki unijne] pozyskuje,jest tym samym skuteczna i na tym polu wywiązała się z obowiązków...". Pierwsza część zdania jest jak najbardziej prawdziwa : "ekipa wie!",jednak słowo "skuteczność" , "wywiązywanie się z obowiązków" w kontekście, bezsensownego ich wydawania, nierzetelnego rozliczania,jest -co najmniej-nie na miejscu. Wystarczy przejrzeć protokół RIO, i to nie tylko dotyczący naszej Gminy, ale także Stowarzyszenia, w którym nasz Burmistrz pełnił rolę Przewodniczącego... On przestał być Przewodniczącym. Księgowa "wyleciała"...
        Śmiech pusty mnie ogarnął,kiedy Anonimowy pisze, o braku znajomości innych kandydatów "osób na wyższych szczeblach". Po pierwsze, po tych wyborach może nastąpić zdecydowana zmiana "osób", a po drugie, każda z tych dotychczasowych "osób" ma bardzo kiepskie zdanie o obecnej władzy, i zdumiona jest faktem,że mądrzy mieszkańcy wybierają takiego ... To,że "osoby"te  nie głoszą tego wszem i wobec jest tylko i wyłącznie efektem tzw. poprawności politycznej.  
       Miejże odwagę Anonimowy! Podpisz się. Będziemy wiedzieć komu przypisać upadek Gminy, kto powinien spłacać te długi, bo ja nie mam na to ochoty.