Rozsądek czy emocje

Dobro Piwnicznej jest w rękach władz, które zostaną wybrane dnia 30 listopada. Do drugiej tury przeszedł p. Janeczek oraz p. Bogaczyk. Dla niektórych zaskoczeniem było, że p. Bogaczyk zdobył aż 1111 głosów a ich kandydat 200 lub więcej mniej. Fala oburzenia przedarła się na facebook'a, piwniczna.info i piwniczanin.blogspot gdzie osoby popierające innych kandydatów wpadły w niemały szał, spowodowany tak dużym poparciem p. Bogaczyka. Powinniśmy się temu dziwić- nie sądze, ponieważ p. Bogaczyk istotnie zrobił wiele dla naszej miejscowości, a jego ostatnia kadencja może zostać zaliczona do udanych. Nie obyło się bez wpadek, ale nie spotkałem w życiu osoby, która była przez całe życie ideałem, dlatego wypominanie dwóch inwestycji, które nie spotkały się z uznaniem wśród kilku grup społecznych jest marginalizowaniem pozytywnych efektów pracy p. Bogaczyka przez całą kadencje. Zarzuca się mu polityczną propagandę, nawoływanie do wierzenia w jedną i tylko jedną prawdę, manipulację ludźmi i wiele gorszych. Ale czego się nie zauważa, to jak grupy związane z innymi kandydatami próbują wywrzeć presje na innych wyborcach przez głoszenie prawdy, tylko prawdy i jednej prawdy - tego już nie widzą. Nie widzą tej złości, tej nienawiści jaką pałają do obecnego burmistrza i wypisują takie rzeczy, że sam administrator portalu piwniczna.blogspot na jeden dzień zmienił zasady dodawania nowych postów, bo były tak obraźliwe, że spokojnie podchodził  pod przepisy kodeksu karnego - czy to są osoby, od których ma zależeć Wasza decyzja? (mam nadzieje że osoby z tym związane zostaną pociągnięte do odpowiedzialności). Ta grupa, prawych i mądrych ludzi, którym została obwieszczona jedyna prawda próbują igrać z emocjami mieszkańców, po to aby przysłonić zdrowy rozsądek. Moim zdaniem ich kampania wyborcza powinna mieć hasło "Zmiana dla zmiany". Drodzy słuchacze, przyjrzyjmy się kandydatom bez nakładu emocjalnego, tylko oceńmy ich zdroworozsądkowo. P. Janeczek nie ma żadnego pojęcia o gospodarowaniu gminą, nie ma realnych pomysłów na swoją kandydaturę, a nawet nie wie kto ewentualnie będzie jego zastępcą. Osobiście cenię p. Janeczka, ale moja wypowiedź podyktowana jest przez wcześniejsze wysłuchanie go w radiu i po obejrzeniu nagrania z jego spotkania, na którym nie znał pełnej odpowiedzi na żadne pytanie (oprócz jego programu, który przedstawił z kartki) a w odpowiedzi na resztę pytań wysługiwał się ludźmi zgromadzonymi, którzy nawet nie są z jego komitetu. Idąc dalej, wydaje się że przegrani kandydaci na burmistrza  i radnych już rządzą p. Janeczkiem i lepiej wiedzą jak będzie wyglądała gmina po ewentualnej jego wygranej, co oznacza rządzenie gminą przez osoby do tego NIE WYBRANE. Nie oszukujmy się, wybór osoby bez doświadczenia, bez pomysłów, bez przygotowania jest owszem zmianą, ale w mojej ocenie zmianą na gorsze. Wybór p. Bogaczyka z drugiej strony nie gwarantuje Nam gruszek na wierzbie ale już przemyślany program, znajomość z realiami powiatowymi, wojewódzkimi, Polskimi i Europejskimi, zaangażowanie i na ile jest to możliwe transparentoność działania.
Apeluję do Waszego sumienia, do Waszego rozsądku, do waszego serca - zagłosujcie zgodnie z własnymi przekonaniami, z myślą o dobru Naszej Małej Ojczyzny.

Pozdrawiamy,

Rozsądek czy emocje | se@se.pl

Uwaga: ten e-mail został wysłany przez gadżet Formularz kontaktowy dostępny na http://piwniczanin.blogspot.com